Sortowanie
· Najnowsze dowcipy · Najlepsze dowcipy
Kategorie
· Zobacz wszystkie dowcipy
· Różne (625) · Baba u lekarza (38) · Baca, gazda itp. (39) · Bajki (42) · Bankowość, finanse itp. (11) · Blondynki (95) · Chuck Norris (33) · Cyrk, występy itp. (17) · Cytaty, mądrości itp. (164) · Czapajew (25) · Czarny humor (49) · Dresiarze (40) · Dzieci (101) · Egzamin (22) · Eskimosi, zima, itp. (2) · Fauna i flora (142) · Fąfara (6) · Fotograf (4) · Hrabia... (18) · Humor z zeszytów (6) · Impreza (30) · Informatycy (70) · Jasio (145) · Kierowcy (6) · Kler (102) · Kobiety (110) · Kosmici (8) · Lekarze, pacjenci itp. (135) · Małżeństwo (290) · Marynarze (16) · Masztalski (1) · Mężczyźni (214) · Murzyni (45) · Myśliwi (10) · Nauczyciele (7) · Pedały (37) · Pijaczki, żule itp (43) · Piloci, samoloty (5) · Po angielsku (24) · Polak, rusek... (34) · Policja, przestępcy itp. (72) · Polityka (102) · Prawnicy (2) · Randka (63) · Restauracja (33) · Robotnicy (26) · Rolnik (39) · Rycerze (3) · Rżewski (134) · Sex (114) · Sportowe (41) · Staruszkowie (100) · Stirlitz (34) · Studenci (68) · Szef, pracodawca (18) · Szkoci (7) · Szkoła (19) · Świąteczne (25) · Teściowa (44) · Wąchock (7) · Wędkarze (11) · Wojsko (71) · Zakupy (7) · Złota rybka, dżin itp. (14) Żydzi (50)
|
Jerozolima. Niedaleko Ściany Płaczu siedzi sobie niewidomy żebrak z wyciągniętą ręką i czeka na jałmużnę. Nagle... czuje, że jakaś ręka rozpina mu rozporek i zaczyna gładzić go po genitaliach.
- Uuu... aaa... Jak dobrze, ojojoj... - pojękuje ślepy żebrak.
Ręka nagle zaprzestaje pieszczot. Ślepiec macha rękami w poszukiwaniu dobroczyńcy, a na twarzy wciąż błąka się uśmieszek zadowolenia.
Dwa kroki obok stoją dwaj Żydzi, tata i synek.
- I widzisz, Mosze... - tłumaczy tata. - Można zrobić dobry uczynek, nie dając nawet szekla? Można! | - Co to jest, panie Kohn, że pan możesz zrobić, a ja za nic nie mogę?
- No nie wiem...
- Pan mnie możesz pocałować w dupę! | Żyd wraca sporo wcześniej z pracy do domu i zastaje żonę w wiadomej sytuacji z sąsiadem z naprzeciwka. Staje nad przyłapanymi kochankami, kręci z niesmakiem głową:
- Panie Mandelbaum! Ja się panu dziwię, naprawdę się dziwię. Ja muszę, ale pan?! | Rozmawia dwóch kolegów. Jeden pyta
-Ty , co powinien prawdziwy mężczyzna w życiu dokonać ?
-No , zbudować dom , posadzić drzewo i spłodzić syna !
-Dobrze ! A prawdziwy niemiecki mężczyzna ?
-Nie wiem , to samo ?
-Nie ! On powinien zabić Żyda , kupić Mercedesa i przejechać wiewiórkę.
-Dlaczego wiewiórkę ?
-Kurwa ! Żyda ci nie było żal a żałujesz wiewiórki ? | Pewien arabski szejk pilnie potrzebowal transfuzji. Niestety - mial niezwykle rzadka grupe krwi. Dawce znaleziono - okazal sie nim byc pewien Zyd. Zgodzil sie na przetoczenie krwi. Po zabiegu szejk z wdziecznosci podarowal mu ogromny dom i wspanialy samochod.
Minal pewien czas - szejk znow potrzebowal transfuzji, wiec od razu wezwano tego samego dawce, ktory z radoscia zgodzil sie na pobranie krwi. Po zabiegu szejk podarowal mu pudelko ciastek.
Zyd zdziwiony: - Ale poprzednim razem dostalem od ciebie dom i samochod!?...
Na co szejk: - Wtedy jeszcze nie plynela we mnie zydowska krew... | Turysta zwiedza izraelskie miasteczko i napotyka pomnik, na którym małymi literkami jest napisane:
"POMNIK NIEZNANEGO ŻOŁNIERZA"
A poniżej dużą czcionką:
"TU SPOCZYWA SAMUEL ROTTENBERG"
Zdziwiony pyta lokalnego rabina:
- Dlaczego na pomniku jest napisane, że to jest pomnik nieznanego żołnierza, skoro wszyscy wiedzą, że nim był niejaki Samuel Rottenberg?
- Widzisz przyjacielu... jako żołnierz Samuel faktycznie nie był zbyt znany i nie zapisał się w historii... natomiast jako miejscowy lichwiarz.... uhuhhhhuuu... tu miał wiele do powiedzenia! | Ryfka dostała od męża, który wyjechał w interesach telegram o treści:
"MAJ,MAJ,MAJ,P,P,P,100,100,100, ICEK"
Nie zrozumiała go więc pobiegła do rabina po radę.
Rabin przeczytał i mówi: Icek przyjeżdża!
Jak to?
No przecież wyraźnie napisał: czimaj czipe czisto! | Icek z Ryfką poszli spać i Ickowi się śni, że trafił do nieba a Swięty Piotr go po nim oprowadza. Nagle Icek patrzy a tam taka ogromna choinka a na niej świeci się miliardy lampek. To jest drzewo życia i każdy człowiek ma tu swoją lampkę. Jak lampka się wypali to człowiek umiera. A która lampka jest moja, pyta Icek. Św. Piotr pokazuje mu lampkę, która już przygasa i mówi, że ta. A która lampka mojej Ryfki? O, ta! Patrzy Icek a w lampce jego żony pełno oliwy, świeci się jasnym płomieniem. Św. Piotr odszedł na chwilę a Icek myśli: nikt nie patrzy, przeleję trochę oliwy do mojej lampki. Niestety, lampki nie da się oderwać, rozgląda się, nie ma nic czym by można przelać więc wkłada palec do lampki gdzie jest dużo oliwy i przekapuje do swojej lampki ocierając palec o brzeg. Nagle dostał w policzek z jednej, z drugiej strony, budzi sie a Ryfka krzyczy: ty świnio, co ty robisz, ty mi wsadzasz palec tam a potem go oblizujesz!!! | Ryfka przychodzi do Rabina i prosi o radę:
Rabbi, powiedz co mam zrobić, żeby nie było więcej dzieci, bo już ich mam dwanaścioro. Rabin mówi: idź na jarmark, kup duży garnek, na noc wkładaj do niego obie nogi to więcej dzieci nie będzie. Za dziewięć miesięcy przychodzi Ryfka do Rabina i mówi, że znowu jest dziecko. Rabin się pyta: poszłaś na jarmark? Poszłam. Kupiłaś duży garnek? No Rabbi, nie było takiego dużego, kupiłam dwa mniejsze.. | Dwa samochody miały zderzenie czołowe, z jednego wysiadł ksiądz, z drugiego rabin. Patrzą na samochody- masakra, najlepszy blacharz z toną szpachli nic nie pomoże. Spojrzeli na siebie i mówią:
- To cud.
- Tak, to cud. To znaczy, że nasi Bogowie chcą, żebyśmy się zbliżyli do siebie.
Na to rabin wyciąga małą piersiówkę i podając ją księdzu mówi:
- To wypijmy na zgodę
Ksiądz bierze, pociąga łyczek i oddaje rabinowi, który chowa ją pod ubranie. Zdziwiony ksiądz pyta:
- A ty nie wypijesz za to?
- Nie, ja poczekam na przyjazd policji | 1 [2] [3] [4] [5] |
|
Opcje
· dodaj nowy dowcip
· dowcipy na email
· dowcipy na twojej www
· kontakt
Polecane
|